Powstanie
Styczniowe 1863-1864

Na ziemi biłgorajskiej

Manifestacje religijne i patriotyczne

     Ruch polityczny 1861 roku w Królestwie Polskim był zjawiskiem złożonym. Początki dały mu wypadki warszawskie w dniach 25-27 lutego. Agitacja stosunkowo nielicznych grup spiskującej studenckiej młodzieży stawiała sobie za cel mobilizację społeczeństwa polskiego w obliczu spodziewanych przemian w Rosji i Europie. Kryzys rosyjskiego samowładztwa, dojrzewający już od wojny krymskiej, wstrząs, jaki niosła z sobą reforma poddaństwa, fale ruchów narodowowyzwoleńczych, ogarniających Włochy, Niemcy i Bałkany, podsycany, jak się zdawało, przez Napoleona III, oczekiwane w związku z tym załamanie się monarchii habsburskiej – to splot okoliczności na progu lat sześćdziesiątych, który zdawał się usprawiedliwiać nadzieje polskich patriotów. Ufni w skuteczność haseł zrównania stanów i uwłaszczenia chłopów, młodzi działacze czerwoni dali w Warszawie od lata 1860 r. początek demonstracjom patriotycznym, które w ich rozumieniu przygotować miały kraj do powstania. Demonstracje te (pogrzeb generałowej Sowińskiej, sabotaż zjazdu trzech monarchów, obchód rocznicy Nocy Listopadowej i in.) pociągnęły stopniowo uboższą ludność stolicy, a zmusiły też do wyjścia z rezerwy polskie klasy posiadające. Warszawska burżuazja próbowała wyzyskać ten ruch jako środek nacisku na rząd zaborczy dla uzyskania od niego politycznych koncesji; chciała też nadać owemu ruchowi legalny charakter adresu do cesarza i w tym duchu oddziaływała na szlachtę posiadającą, zrzeszoną w Towarzystwie Rolniczym.

     Lutowa sesja Towarzystwa Rolniczego miała być poświęcona obradom nad sprawą zniesienia pańszczyzny. Na ten sam czas czerwoni przygotowali potężną manifestację 30-lecia bitwy grochowskiej. Chcieli przykładem swym pociągnąć szlachtę i burżuazję i zmusić je do otwartego postawienia sprawy niepodległości. W takich okolicznościach doszło na ulicach miasta do starcia z wojskiem i pierwszego przelewu krwi.

Manifestacje w Warszawie

25.02.1861 – Przypadająca w tym dniu trzydziesta rocznica bitwy pod Grochowem, stała się okazją do zorganizowania w Warszawie wielkiej patriotycznej manifestacji. Żandarmi na koniach brutalnie rozpędzili tłum manifestantów na Rynku Starego Miasta, wiele osób aresztowano.

27.02.1861 – Demonstracja zorganizowana przez studentów Szkoły Sztuk Pięknych i Akademii Medyko-Chirurgicznej przebiegała pod hasłami przeprowadzenia reform społecznych oraz zagwarantowania praw obywatelskich. Demonstranci domagali się uwolnienia aresztowanych podczas wcześniejszej demonstracji. Na Starym Mieście manifestacja przerodziła się w procesję religijną. Na Krakowskim Przedmieściu do uczestników manifestacji ogień otworzyło wojsko rosyjskie. Od kul żołnierzy zginęło pięciu uczestników protestu: czeladnik krawiecki Filip Adamkiewicz, uczeń gimnazjum Michał Arcichiewicz, robotnik Karol Brendel oraz dwaj ziemianie z Towarzystwa Rolniczego – Marceli Paweł Karczewski i Zdzisław Rutkowski. Ciała zamordowanych przeniesiono do Hotelu Europejskiego, gdzie odbywał się wówczas zjazd Towarzystwa Rolniczego; jego uczestnicy pełnili przy zwłokach wartę, obawiając się, że ciała wykradnie rosyjska policja. Podczas zamieszek policja oraz wojsko rosyjskie wtargnęło na tereny kościołów, w których chronili się demonstranci. Na znak protestu wkrótce je zamknięto, a na znak solidarności z katolikami rabin Izaak Kramsztyk nakazał również zamknąć wszystkie warszawskie synagogi.

Pogrzeb pięciu ofiar z 27 lutego stał się okazją do kolejnej wielkiej patriotycznej manifestacji. 2 marca 1861 r., na wezwanie arcybiskupa Antoniego Fijałkowskiego, masowo przywdziewano żałobne stroje. Taki sposób uzewnętrzniania uczuć patriotycznych rozpowszechnił się także poza Warszawą.

7.04.1861 – Na wieść o rozwiązaniu Towarzystwa Rolniczego, doszło w Warszawie do kolejnych manifestacji. 

8.04.1861 – Wielotysięczny tłum manifestantów zmierzający ze śpiewami i sztandarami Krakowskim Przedmieściem, na Placu Zamkowym zaatakowany został przez ok. 1300 żołnierzy i żandarmów rosyjskich (5 rot piechoty, 2 szwadrony jazdy). Zabitych zostało ponad sto osób, a około pięćset było rannych. Dokładna liczba ofiar jest nieznana i była utrzymana przez władze rosyjskie w tajemnicy, aby nie wywoływać paniki. Namiestnik Królestwa Polskiego Gorczakow podał w obwieszczeniu liczbę rannych żołnierzy 10, zabitych 2, ze strony ofiar 70 wziętych do niewoli, 108 rannych i 10 poległych i taką liczbę następnego dnia w nocy kazał pochować księdzu Kaczanowskiemu, naczelnemu kapelanowi armii, w rowach cytadeli przy bastionie bramy Michajłowskiej. Miastu za ich pogrzebanie kazał zapłacić 1500 rubli. 

     Wypadki warszawskie poruszyły cały naród. Cały też naród, który w jednej chwili zjednoczyła krew przelana na ulicach Warszawy, solidarnie zaprotestował przeciwko krwawemu stłumieniu religijno-patriotycznej manifestacji ludu Warszawy. Protest ten przybrał przede wszystkim formę powszechnej żałoby. Za dusze pięciu poległych w Warszawie zaczęto odprawiać w całym kraju uroczyste nabożeństwa. Udział w nabożeństwach brało całe społeczeństwo, bez względu na swoją klasową przynależność. W ten sposób cały naród protestował przeciwko przemocy zaborcy.

Manifestacje na Ziemi Biłgorajskiej

9.03.1861 Biłgoraj – Nabożeństwo z wszelką przyzwoitością i spokojem. Burmistrz Biłgoraja żadnego doniesienia i raportu o tym nabożeństwie naczelnikowi powiatu zamojskiego nie złożył.

12.03.1861 – Nabożeństwo w parafii Potok Szlachecki (powiat zamojski) również wójt gminy nie złożył o tym raport naczelnikowi powiatu.

13.03.1861 – Nabożeństwo w mieście powiatowym Janowie Ordynackim (obecnie Lubelskim) za spokój dusz poległych w Warszawie w dniu 28.02.1861 r. odprawiane w kościele Ojców Dominikanów przez proboszcza parafii Białej.

16–18.03.1861 – Okolicznościowe pismo hebrajskie z Warszawy rozsyłane do Żydów zachęcające ich do podpisywania petycji do tronu carskiego. Otrzymali m.in.: Szczebrzeszyn – pismo do Szpera; Janów – pismo do Natana Erlichster; Kraśnik – pismo do S. Kohen i Chaima Szpiry. Z innych miast nie doniesiono naczelnikowi powiatu zamojskiego o otrzymaniu takowych.

16.04.1861Radecznica – rozpoczęcie nowenny do Św. Antoniego Padewskiego (pierwszy dzień). Oprócz rzeszy wiernych był również naczelnik powiatu zamojskiego Michał Skibiński, kapitan żandarmerii Poleszko i mjr Mroczkiewicz z batalionem wojska z Janowa.

13.06.1861 – Radecznica – odpust ku czci św. Antoniego.

2.07.1861 – Szczebrzeszyn – „kocia muzyka” urządzona burmistrzowi miasta Szczebrzeszyna.

6.08.1861Tarnogród – odpust w parafii rzymskokatolickiej – wysłano tam 2 roty strzelców. Spokój został zachowany i użycie wojska okazało się niepotrzebne. W trakcie uroczystości odsłonięto krzyż postawiony na pamiątkę wydarzeń lutowych w Warszawie. 

8/9.09.1861Krzeszów – zanieczyszczenie herbów Królestwa przed Magistratem, komorą celną, magazynem solnym, stacją pocztową oraz napis na tablicy przed ferlagiem (graniczny punkt przeładunkowy) zanieczyszczone zostały przez niewiadomego sprawcę i takowe równo ze świtem zostały wszędzie oczyszczone.

14.09.1861 – Odpust w uroczystość Podwyższenia Krzyża w klasztorze Św. Krzyża na Łysej Górze. Zebrało się 30 000 ludzi i ok. 300 księży, w tym grupy pielgrzymkowe z Warszawy, Radomia, Sandomierza, Zawichostu, Biłgoraja i z innych regionów kraju, które miały ze sobą chorągwie z „rewolucyjnymi” emblematami.

Skip to content